GKS Osiek Wielki
GKS Osiek Wielki Gospodarze
1 : 1
1 2P 1
0 1P 0
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz Goście

Bramki

GKS Osiek Wielki
GKS Osiek Wielki
Nieznany zawodnik
Osiek Wielki
90'
Widzów:
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

GKS Osiek Wielki
GKS Osiek Wielki
Brak danych
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz


Skład rezerwowy

GKS Osiek Wielki
GKS Osiek Wielki
Brak dodanych rezerwowych
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz
Numer Imię i nazwisko
15
Dawid Brzeziński
roster.substituted.change 65'
11
Karol Janicki
roster.substituted.change 46'
10
Wiktor Zasada
roster.substituted.change 75'

Sztab szkoleniowy

GKS Osiek Wielki
GKS Osiek Wielki
Brak zawodników
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Rafał Pietrzak

Utworzono:

16.09.2016

Dosyć wyrównany mecz i niewiele klarownych sytuacji, taki obraz gry trzymał w napięciu do samego końca. W pierwszej połowie niewiele ciekawego działo się w polu karnym obu ekip. Najlepszą sytuację do bramki stworzył sobie Kamil Bieniek, jednak jego silny strzał z dystansu świetnie obronił bramkarz gospodarzy.
W drugiej połowie obie ekipy nieco bardziej otworzyły się przed sobą, próbując zdobyć bramkę. Pierwsi groźną kontrę wyprowadzili gospodarze, po której piłka po strzale po ziemi uderzyła w słupek bramki strzeżonej przez Karolaka.
Groźnie było również po rzucie rożnym, ale piłkę z linii wybijał ustawiony na krótkim słupku Barański.
Goście stanęli przed szansą, gdy z 17 metrów z rzutu wolnego uderzał Bieniek. Jego sprytny i precyzyjny strzał po raz kolejny obronił bramkarz Osieka.
Najgroźniejszą sytuację Baszty zmarnował Barański, kiedy po świetnym wycofaniu Pietrzaka z linii końcowej na jedenastkę, uderzał nad poprzeczką.
Około 75 minuty bramkę zdobył GKS, kiedy niefrasobliwość obrony wykorzystał Materla. Nieczyste uderzenie na bramkę zaskoczyło Karolaka i wtoczyło się do bramki po jego dłoni.
Gol dodał skrzydeł gospodarzom, ale to Baszta przypomniała o sobie w 90 minucie, kiedy piękną akcję rozpoczętą od obrony przeprowadzili Pietrzak, Barański i Dorabiała, a zakończył ją wprowadzony z kontuzją Zasada, któremu pozostało już tylko uderzyć nad bramkarzem gospodarzy.
Remis sprawiedliwy, jednak może on frustrować w obliczu poprzedniego podziału punktów z Malanowem, którego być nie powinno.

do góry wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości