CZY SĘDZIOWIE SĄ AŻ TAK NAPRAWDĘ SŁABI?

Przegrywamy drugi mecz,tym razem z Unią Ujście 2:3. Przegrywaliśmy już 0:3 do 80 minuty,ale Paweł Kurnik w ostatnich 10 minutach zdołał zdobyć 2 bramki i minimalnie przegrywamy.

Nigdy nie krytykowałem sędziów za ich pracę na boisku,ale teraz nie można pozostać obojętnym, to ci ci panowie wyprawiali, szczególnie w pierwszej połowie to jakaś masakra. Mówi się że z sędzią się nie dyskutuje bo dycyzji i się tak nie zmieni  ( i to jest racja). Tylko jak zawodnicy mają wytrzymać kiedy się tak psuje atmosferę podejmowanymi decyzjami przez sędziów. Sędzia w pierwszej połowie rozdawał kartki tylko zawodnikom Leśnika, ale tylko dlatego że tak kazał przeciwnik. 

Tak naprawdę to Leśnik nie gra rewelacyjnej piłki,ale panowie sędziowie ( oczywiście nie dotyczy to wszystkich sędziów), nie psujcie w ten sposób widowiska jaką jest piłka nożna.