Niemrawa pierwsza połowa i o wiele lepsza druga odsłona - tak można w skrócie opisać dzisiejsze spotkanie. Bramki dla Łobzonki zdobywali Łukasz Bonzel po ładnym podaniu ze środka pola Andrzeja Nalewajskiego oraz Mateusz Klemens, któremu wyszedł strzał życia z 40 metrów przed bramką gospodarzy.
Mimo osłabień w postaci dwóch braci Wiśniewskich, Mariusza Ugorskiego, Piotra Kosiora, Mateusza Szcześniaka oraz Pawła Kucika, awansujemy dalej i to się liczy. Priorytetem cały czas oczywiście pozostaje liga. Cieszy, że kilku zawodników, którzy dostają w lidze trochę mniej minut do pokazania się, dzisiaj dostało swoją szansę. Kilku z nich z całą pewnością dobrze to wykorzystało.
1/16 finału ma odbyć się 14. września.